Tani ale bardzo skuteczny balsam brązujący z Ziaji.

Dosyć długo mnie tu nie było, ale szczerze mowiąc nie wiedziałam o czym pisać ;o Stwierdziłam,ze na blogu chce też poruszać sprawy z mojego życia, co się ostatnio działo ciekawego albo i nie ciekawego.. Jak wam mineły święta? Bo mi kiepsko.. Dosłownie. Nie dość, że pogoda beznadziejne to wszystko inne również...Dobrze, że chociaż się objadłam:P Już mamy kwiecień ,a ja wcale tego nie czuję..No ale nie ma co marudzić..:D

W dzisiejszej notce chciałam polecić balsam brązujący z Ziaji (nowej wersji)

Działanie:

Nadaje skórze równomierny odcień opalenizny bez narażania jej na szkodliwe działanie promieni słonecznych. Intensywnie nawilża naskórek oraz zwiększa zdolność do zatrzymywania wody.

Chroni przed działaniem wolnych rodników odpowiedzialnych za starzenie się skóry. Łagodzi podrażnienia i likwiduje uczucie szorstkości. Wyraźnie wygładza i uelastycznia skórę.

Balsam rozprowadzić równomiernie na skórze stosując mniejszą ilość preparatu na łokciach i kolanach. Po każdej aplikacji umyć ręce. Do chwili wchłonięcia preparatu unikać kontaktu z ubraniem. Opalenizna pojawia się po 3 - 4 godzinach. Balsam stosować codziennie, do momentu uzyskania optymalnego kolorytu skóry

Moja ocena tego produktu:

Jestem Z A C H W Y C O N A. Nadaję bardzo naturalny efekt, nie zostawia smug, świetna opcja dla osób, które nie lubią opalać się w solarium lub na słońcu. Kolor jest pięknie złoto-brązowy. 

Jedynym minusem jest zapach.. Ale da się wytrzymać, po kąpieli nie czujemy już go :) 

Cena : ok 14 zł

Blogi, które polecam:

http://kora-and-nati.blogspot.com/
http://mjsmakeup.blogspot.com

Pozdrawiam :)